Codzienność ludzi zwykłych. Część 1.
Młody człowiek studiujący zaocznie po całym dniu pracy pada na twarz, codziennie. Czy zwykłością jest nie móc kupić sobie kurtki na jesień? Jesienna depresja to najlepsze co może sie przytrafić. Cały dzień w łóżku, z herbatą i można płakać bo niebo robi to samo, nosić kalosze i ciepłe skarpetki, można się tulic bez końca. Od przyjaciela wole psa, kochac bezwarunkow i zawsze ma czasc, nie gada. Codzienność studenta na a'la prawnym kierunku jest nie ciekawa, chyba że nadal najważniejsze są imprezy i cało nocne szybkie życie. Najgorzej mają potencjalnie dojrzali, przesadnie kochajacy i nierealnie wrażliwi. Wrażliwość to moja bajka, jesień jest wrażliwa jest wyjatkowa, posiada cechy kobiety dojrzałej i uczuciowej. Jestem jesienią. Kocham jesień.